Oczywiście można zalać układ glikolem, np. Ergolidem Eko z Boryszewa.
Dłuższe przerwy w zasilaniu nie wpływają negatywnie na trwałość naszych grzejników, oczywiście o ile instalacja nie zamarznie.
Nie ma zagrożenia korozją w przypadku wymiennika płytowego np. Secespolu przy zastosowaniu Ergolidu. Ergolid jest inhibitorem korozji odpowiednim do układu miedź-stal. Płyty i przyłącza są ze stali nierdzewnej, a same płyty wymiennika lutowane są miedzią. Połączenie miedzi oraz stali nie powoduje korozji elektrochemicznej pod warunkiem, że nie ma kontaktu ze związkami siarki i chloru. Takie związki nie wchodzą w skład Ergolidu, który jest związkiem organicznym z grupy alkoholi dwuhydroksylowych.